2007 m. gruodžio 21 d., penktadienis


Czasami człowiek czuje się jak stara pieczarka...
Jak:
Robaczliwa...
Gorzka...
Struchlała...
Na pół gniła...
Śmierdząca pieczarka...
Siedzi zakotwiczona na starym struchlałego drzewa brzegu...
I gnije nikomu niepotrzebna aż do pierwszego śniegu...
Powoli..
pomalutku...
dziurkują pasożyci pieczarkę...
jej zgrabny kapelusik...
mały trzonik...
różowe blaszki...
Pęknęło by serdce grzybiarza na widok..
...na widok tak strasznej reducentów igraszki...

Przecież byłoby wszystko inaczej...
GDYBY tylko...
Trochę nikłego światełka,
Parę deszczu kropel..
Który orzeźwił by mały grzybek i dodałby mu sił...
Byłby i świat miły dla grzybka i grzybek światu mił...

Komentarų nėra: