2009 m. spalio 15 d., ketvirtadienis

Studia...

Nareszcie już ułożyłam sobie rozkład i przedmioty, których się chcę uczyć. Nie jest wszystko aż tak pięknie i wspaniale, jak mi wydawało się z początku. Zdziwiło mnie, że poziom języka angielskiego niektórych wykładowców był naprawdę zbyt niski, a akcent okropny. Musiałam zrezygnować z niektórych ciekawych przedmiotów, gdyż wykładowcy nie budzili we mnie żadnego szacunku (nie tylko z powodu zdolności językowych).
Więc w sumie mam następujące przedmioty:
E-Governance ( władza elektroniczna) - nauka o zastosowaniu nowoczesnych technologii informacyjnych dla struktur państwowych (procesów rejestracyjnych i innych). Wykładowca jest z Francji, bardzo dokładny, lekcje są nasycone ciekawym materiałem i przykładami = więc jest bardzo ciekawie.
History and Culture of Poland (Historia i Kultura Polski) - tutaj poznajemy polskie i nasze tradycje i zwyczaje. W skład lekcji wchodzą wycieczki do teatrów, muzeum i zwiedzanie.
Electronic commerce and business (Elektroniczny handel i biznes) - przedmiot całkowicie poświęcony inowacjom w biznesie, spojrzenie tylko na przyszłość, nowe pojęcia (np. Internet of things).
Foreign Direct Investment (Bezpośrednie inwestycje zagraniczne) - wykłady są z udziałem naszych wypowiedzi, mnóstwo przykładów firm zagranicznych, podstawy inwestycji zagranicznych.
Marketing and Management of Services (zarządzanie i marketing usług) - strasznie ciekawy przedmiot. Dlaczego? Miałam podobny przedmiot na Litwie, ale nigdy nie wzbudzał aż tak dużego zainteresowania we mnie. Tutaj wykładowcą jest habilitowany doktor Z UK, ze ślicznym brytyjskim akcentem, dziwnym wyglądem i jeszcze bardziej nietradycyjnym podejściem do tradycyjnych rzeczy. Lekcje są prowadzone w bardzo kreatywny i obrazowy sposób, pracujemy w grupach i musimy od podstaw myśleć "inaczej".
Strategic Management in Polish business environment (Strategiczne zarządzanie w Polskim środowisku) - lekcje są zbudowane na podstawie krótkiego wykładu i naszej pracy w grupach. Zadania w grupach polegają na zapoznaniu się z konkretnymi firmami polskimi i wypełnieniu konkretnych zadań, dotyczących tej firmy. Właśnie przeszły raz robiliśmy zadanie o polskiej firmie L.P.P. SA Bardzo nieordynarna i duża firma polska. Między innymi, nasza grupa jako jedyna, zyskała maksymalną ilość punktów, czym się bardzo szczycę, gdyż mój wkład był ogromny :P
International Contracting and Negotiating (Międzynarodowe negocjacje i umowy) - prowadzi poważny pan, który dokładnie uczy, jak mamy negocjować i jak zawierać i podpisywać umowy. Będziemy musieli sami tworzyć umowy i uczestniczyć w negocjacjach.
Methods and Instruments of marketing communication (Marketyng) - podstawy i nie tylko, marketyngu.
German courses (kursy niemieckiego) - jak nie byłoby dziwnie, chyba z tych wykładów cieszę się najbardziej. Nie wiem dlaczego, ale przez całe życie chciałam nauczyć się niemieckiego, właśnie tutaj znalazłam tą możliwość. Niestety początkującej grupy nie było, więc dołączyłam się do grupy, która rozpoczęła naukę w przeszłym semestrze. Jednak myślę, że poradzę sobie i nadrobię. Nawet nie zauważyłam jak dzisiaj przesiedziałam 5 h ucząc się niemieckiego ;)
A najlepsze jest to - że w piątek mam dzień wolny! Hurra! ;)

Komentarų nėra: