2008 m. lapkričio 20 d., ketvirtadienis

mężczyźni a koszykówka...


W solecznikach od wtorku rozpoczęły się zawody koszykarskie o puchar "Etanetas".
http://www.etanetas.lt/?pageId=8&exec=showItem&id=33
http://www.salcininkai.lt/index.php/lt/nuorodos/aktualijos/?aid=392
Zawody odbywają się w nowo wybudowanej szkole tysiąclecia w solecznikach...Solidny gmach, a o takiej sali sportowej nie jedna szkoła marzy..Uczestnicy: to miłośnicy koszykówki od młodzieży szkolnej do mężczyzn w wieku.
Dzisiaj miałam możliwość obejrzeć mecz między 2 komandami "Biała Waka" oraz "Infostruktura". Mecz był bardzo zajmujący i dużo powstało myśli, którymi chciało by się podzielić.
Pierwsza kwarta była bardzo zmienna: od razu jedna komanda (Infostruktura) szybko zebrała punkty i zostawiła przeciwnika daleko w tyle. Jednakże Białej Wace udało się prawie wyrównać wynik 12:11, w końcu tej kwarty jednak pierwszeństwo miała infostruktura.
W drugiej kwarcie posypały się błędy w obu drużynach, walka o piłkę stała się bardziej zaciętą. Jeden z liderów infostruktury Nr 10 uszkodził nogę i kulejąc wyszedł z boiska. 2 kwarta kończy się przewagą infostruktury: 30:25.
Po przerwie wraca lider infostruktury i wraz z Nr 6 atakują kosz przeciwnika.Faule u obu drużyn wciąż się zwiększają: infostruktura z tego powodu traci dwóch, strategicznie potrzebnych, graczy z centru. Xa, najlepiej Nr7 prosi o przerwę na zawiązanie butów. Z braku cierpienia u graczy i sędziego, jest zamieniany na innego gracza.
Czwarte dziesięć minut toczą się w nieprzewidzianym kierunku. W infrastrukturze panuje chaos, którym umiejętnie posłużyli się chłopaki z Białej Waki...Wynik wahał się następująco : 50:49; 57:51; 57:57; ostatecznie 59:59. Po czwartej kwarcie wynik nie został rozstrzygnięty, więc potrzebna była pięciominutowa dogrywka. Sytuacja rozwijała się szybko, niespodziewanie, z burzliwymi emocjami, masą fauli.
Ostateczny wynik 69:73 - przegrała infostruktura, która cały mecz miała powodzenie (oprócz czwartej kwarty).
W sumie tutaj nie tylko rost i umiejętności mają znaczenie, ale również psychologia i gra (dryżynowa bądź indywidualna). W infostrukturze wyłoniły się dwa liderzy, którzy ciągnęli na swych barkach indywidualną grę i w końcu zmęczyli się; w innej komandzie takich liderów nie wyodrębniło się - tam wszyscy po malutku grali.
Jasne, przyjemnie było pogonić oczyma na męskie ciała :) Jednakże ich wyrażane głośne emocje ubrane w rosyjskie matne słowa - psuły całe wrażenie...A tych przeklęć była masa, jak gdyby to była nieodłączna część gry i obcowania między sobą ( nie tylko w ramach obcowania z przeciwnikiem, ale ze swoją drużyną również). Mężczyźni są mężczyźni...
Przyjemnie jednak, że są tacy miłośnicy, którzy potrafią otrzymać przyjemność i hazard od grania w kosza, mają ambicje i cieszą swą grą widzów.

Komentarų nėra: